Weekend nareszcie rozpoczęty :) I chociaż zapewne tradycyjnie upłynie w mgnieniu oka, szkoda byłoby go maksymalnie nie wykorzystać. W obecnym półroczu będę musiała bardziej zadowolić się właśnie takimi przerwami, bo na inne formy odpoczynku od szkoły raczej nie ma co liczyć. Zaczęło się dosyć ciekawie.. Wywiązując się z obietnicy, poszłam na łyżwy. Na samą myśl się śmieję, hahaha :) Co prawda miałam do dyspozycji tylko godzinę, która i tak minęła w zawrotnym tempie, ale przyznaję, że było naprawdę miło i zabawnie. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.. Sobota i niedziela będą pod znakiem powrotu na basen. Minął zaledwie tydzień przerwy, a odczuwam wieczność,
która już trochę uwiera. Co do Radomia.. tym razem prawdopodobnie wyjazd nie wypali, ale i na to znajdzie się kiedyś czas.
Póki co, muszę zagospodarować resztę wolnych luk i przede wszystkim porządnie przygotować się na ogrom zbliżających się sprawdzianów.
która już trochę uwiera. Co do Radomia.. tym razem prawdopodobnie wyjazd nie wypali, ale i na to znajdzie się kiedyś czas.
Póki co, muszę zagospodarować resztę wolnych luk i przede wszystkim porządnie przygotować się na ogrom zbliżających się sprawdzianów.
Po szkole popuściłam z deka wodze apetytu, haha. Uległam pysznym ciastom, które czekały w lodówce i prosiły się o spróbowanie [będę tego żałować].
Rzadko jem tego typu słodkości,bo raczej w nich nie gustuję i zbyt szybko się osładzam. Jednak na myśl przyszedł mi zeszłoroczny projekt w nowo otwartej cukierni,
którą miałam okazję trochę 'pomazać'. Trzy dni na drabinie do łatwych nie należały, ale debiut uważam za udany i dosyć przyjemny dla oka :)
Rzadko jem tego typu słodkości,bo raczej w nich nie gustuję i zbyt szybko się osładzam. Jednak na myśl przyszedł mi zeszłoroczny projekt w nowo otwartej cukierni,
którą miałam okazję trochę 'pomazać'. Trzy dni na drabinie do łatwych nie należały, ale debiut uważam za udany i dosyć przyjemny dla oka :)
Zdjęcia nie powalają jakością, ponieważ nie posiadam już oryginałów, a poza tym wszystko uwieczniane było wieczorem i jeszcze na świeżo, także wybaczcie.
Jak ślicznie to namalowałaś <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy post :)
http://bezsennaaaa-magias.blogspot.com/
Śliczne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te obrazki na ścianach.
OdpowiedzUsuńTALENT !
OdpowiedzUsuńSłodko wyglądają. ;D
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda ! *-*
OdpowiedzUsuńo kurcze, ale superr! :D
OdpowiedzUsuńfajne , boskie
OdpowiedzUsuńjak ci sie podoba moj blog to zaobserwuj
http://iamemilia.blogspot.com/
Genialne!
OdpowiedzUsuńOjejku! Na prawdę sama to malowałaś? :) Świetne! Masz ogromny talent :))
OdpowiedzUsuńcourt-of-dreams.blogspot.com/
naprawdę, dziękuję :)
Usuńznam to dzieło na mich oczach powstało Darka jesteś świetna:)
UsuńŚwietne malunki, masz talent (:
OdpowiedzUsuńobserwuję + proszę o rewanż ;3
juliettexoxo.blogspot.com ♡
moja zdolniacha :*
OdpowiedzUsuńświetnie to wygląda *-*
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc, to blogger też strasznie psuje jakość zdjęć :/
zapraszam do mnie :* http://photos-of-future.blogspot.com/
co do jakości bloggera, masz rację - to strasznie uciążliwe :3
Usuńu Ciebie też ładnie ;) również obserwuje :)
OdpowiedzUsuńhttp://kromol.blogspot.com/
Genialnie nawalowane , cudo *.*
OdpowiedzUsuńju-beyourself.blogspot.com
świetnie to wyszło ! :) zdolnaa jestes
OdpowiedzUsuńwww.izabielaa.blogspot.com
świetne :)
OdpowiedzUsuńale słodkości:3
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło, naprawdę!!! Przyznam szczerze,że masz talent!!
OdpowiedzUsuńNa jakieś dodatkowe zajęcia lepiej się zapisz, szkoda zmarnować talentu
Ty to namalowałaś? Genialne ! :-)
OdpowiedzUsuńjesteś wielka *.*
OdpowiedzUsuńJakie smakowite ściany! Powaliłaś mnie tymi obrazkami, ja bym się bała, że wszystko zepsuję :D
OdpowiedzUsuńSkom? http://madame-carmelle.blogspot.com/
Ślicznie to wygląda ^^
OdpowiedzUsuńjakie słodkie te rysunki. :)
OdpowiedzUsuń