9/02/2014

City in clouds .


Jak wrażenia po pierwszym dniu nauki? Zadowoleni? :)
Przyznaję, że dawno na tak dużym luzie nie podchodziłam do rozpoczęcia. Fakt, że to nie pierwszy rok w moim Hogwarcie, aczkolwiek dzisiejszy dzień zdecydowanie podgrzał atmosferę. Zmiany nauczycieli i nowości w planie zajęć pt. edukacja prawna czy retoryka trochę mnie przeraziły, haha. Zaczyna być poważniej, ale trzeba dać radę. 
Dobrze, że druga klasa dokładniej kierunkuje i ogranicza się już do tych bardziej potrzebnych na przyszłość przedmiotów. 
W zasadzie wciąż pozostaję przy zdaniu, że to nadal nie to czego szukam.. ale tchórzostwo kolejny raz wzięło górę. 
Jednak oby te godziny rozszerzonej geografii, angielskiego czy WOS-u [którego nie zdołałam wciąż pokochać, haha] ułatwiły mi start w dalszej drodze.
Tak czy inaczej życzę nam wspaniałego roku szkolnego, mnóstwa motywacji i silnej woli :)
***
Na śmierć zapomniałam o zdjęciach, które od dawna chciałam tu wstawić. Będąc jeszcze w górach, zawitaliśmy do Gorlic. Klasa sama w sobie :) 
Mam ogromną słabość do takich klimatycznych mieścinek. Architektura przypominała mi strasznie włoskie klimaty podgórskich miasteczek :) 
Tym bardziej urzekło mnie centrum, że kiedy tylko stanęliśmy na rynku głównym, okolica pochłonięta była całkowicie w kłębiastych chmurach. 
Zastanawiałam się.. czy ktokolwiek zwrócił na to uwagę, haha. Takie widoki rzeczywiście sprawiały wrażenia spaceru w chmurach, 
a nic podobnego wcześniej nie udało mi się zaobserwować.






PRZYPOMINAM O WAKACYJNYM ROZDANIU !
CENNE KOSMETYKI WŁOSKIEJ FIRMY DO ZGARNIĘCIA :)
ZOSTAŁO 5 DNIA!

4 komentarze:

  1. życzę dobrego roku! fajne zdjęcia :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. powodzenia w nowym roku, swietna ostatnia fotka :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne widoki!

    OdpowiedzUsuń