Weekend spędziłam dosyć aktywnie, z czego jestem bardzo zadowolona. W ramach zajęć z płetwonurkowania w sobotę miałam małe zapoznanie z aparatem fotograficznym [nareszcie,haha]. Nie spodziewałam się, że podwodna fotografia jest tak trudna. Czułam, jakbym pierwszy raz w życiu robiła zdjęcia.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia - czekam na kolejne próby :)
Apetyt rośnie w miarę jedzenia - czekam na kolejne próby :)
W niedzielę natomiast wyjechaliśmy do Pabianic na głębszy obiekt. Czterometrowy [na głębokość] basen nawet przy wchodzeniu nie wzbudzał we mnie obaw.
Byliśmy dobrze przygotowani z teorii i zachowań, jednak praktyka to praktyka. Cała niezależność legła w gruzach.. Ciśnienie wzięło górę i miażdżący czaszkę ból
opanowałam dopiero pod koniec zajęć. Nie mniej jednak tak duża przestrzeń jest wspaniała i daje dużo więcej możliwości. Obyśmy tam wrócili :)
Byliśmy dobrze przygotowani z teorii i zachowań, jednak praktyka to praktyka. Cała niezależność legła w gruzach.. Ciśnienie wzięło górę i miażdżący czaszkę ból
opanowałam dopiero pod koniec zajęć. Nie mniej jednak tak duża przestrzeń jest wspaniała i daje dużo więcej możliwości. Obyśmy tam wrócili :)
***
Okres świąteczny w zasadzie obiega końca, ale stolica wciąż czaruje nocnymi animacjami. Będąc w Warszawie przy okazji wycieczki, urządziliśmy sobie wieczorny spacer.
Ile mogłabym dać, aby i moje miasteczko chociaż w niewielkim stopniu wywierało podobne wrażenie.. Człowiek przenosi się w inny wymiar i traci poczucie czasu, spacerując przepięknie oświetlonymi alejami. Ba, całym miastem! Rośnie momentami we mnie zazdrość do warszawiaków - wspaniała sprawa :)
Ile mogłabym dać, aby i moje miasteczko chociaż w niewielkim stopniu wywierało podobne wrażenie.. Człowiek przenosi się w inny wymiar i traci poczucie czasu, spacerując przepięknie oświetlonymi alejami. Ba, całym miastem! Rośnie momentami we mnie zazdrość do warszawiaków - wspaniała sprawa :)
Śliczna jest ta choinka często koło niej przechodzę :)
OdpowiedzUsuńJa niedługo jadę z mamą do Wa-wy znowu ! podollblog.blogspot.com kliknie ktoś w baner z choies ?
OdpowiedzUsuńZdjęcia fajne tylko szkoda, że nie ma na nich śniegu.
OdpowiedzUsuńrzeczywiście magiczne :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Warszawę nocą, a szczególnie w okresie poświątecznym . <3
OdpowiedzUsuńBrakuje tylko śniegu. :/
Zapraszam do mnie, jeśli spodoba ci się mój blog możesz zaobserwować, a z pewnością się odwdzięczę. ;)
http://pinkk-rainbow.blogspot.com
magicznie. w moim miesciie tez jets piekne oswietlenie :)
OdpowiedzUsuńBo nasza Warszawa jest piękna! :)
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia
Ja też kocham nocne spacery!
OdpowiedzUsuńZdjęcia zapierające dech w piersiach :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia pod wodą? ! Masz ciekawe zainteresowania. I na lądzie robisz też świetne zdjęcia; )
OdpowiedzUsuńtakewhatyouneed1.blogspot.com
jak magicznie *^*
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia. Rzeczywiście magicznie. Brakuje tylko śniegu.
OdpowiedzUsuńJeejku *.* Jak pięknie.
OdpowiedzUsuńPo prostu cudownie <33 Bajka ♥
KLIK-BLOG
cudownie to wszystko wygląda nocą :)
OdpowiedzUsuńNa pewno świetne były te zajęcia z płetwonurkowania, chętnie zobaczyłabym zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńA Warszawa jest cudowna nocą, uwielbiam ten klimat !
Pochwal się tymi podwodnymi zdjęciami!;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam światełka w nocy ! *-*
OdpowiedzUsuńJej, jakie piękne! Uwielbiam. <3
OdpowiedzUsuńTeż zazdroszczę Warszawiakom tego pięknego miasta. Mieszkam w małym "mieście" :(
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na rewanż:)
http://callmebejbi.blogspot.com/